Risotto pomodoro
~ moje pierwsze prawdziwe risotto: od dawna zamierzałam je zrobić, a wreszcie ostatecznym impulsem okazał się zeszłotygodniowy kurs kuchni włoskiej (o czym też już wkrótce). Warto było - Wy też nie pożałujecie, przyrządzając je na kolację w śródziemnomorskim stylu ;-)
Największą jednak motywacją do przygotowania tego dania była Durszlakowa akcja "Danie w paryskim stylu!", która zachęciła mnie do bliższego zapoznania się z książką i zasadami PARYSKIEJ DIETY. Moje risotto spełnia jej podstawowe warunki: jest smaczne, zdrowe i pięknie się prezentuje. A pod przepisem umieściłam dodatkowo wskazówki dla wersji nieco odchudzonej, aby nawet przy konieczności ograniczania kalorii nie odmawiać sobie przyjemności :-)
Trochę o wartościach zdrowotnych takiej potrawy:
+ o tym, że ryż jest zdrowy, przekonują wszyscy dietetycy świata: odmiana używana do risotto jest jeszcze lepsza, bo zawierając więcej skrobi, mniej się rozgotowuje, jest bardziej sycąca i mniej tucząca
+ bulion warzywny, przygotowany nie z kostki, a z prawdziwych warzyw, jest esencją wszystkich cennych witamin, jakie przechodzą z nich do wody
+ duża ilość przypraw pozwala ograniczyć ilość soli do minimum
+ używamy zdrowego tłuszczu, czyli oliwy z oliwek, a nie tłuszczu zwierzęcego (chyba że ktoś pokusi się o masło, ale Mascarpone jest bardziej kremowe)
+ jeśli zastosujemy wersję light, dostaniemy dodatkowo cenną porcję białka z serka i grzybów
+ cebula i czosnek mają działanie odkażające i wzmacniają odporność
+ mimo dużej ilości tłuszczu, żółte sery (czy parmezan, czy też niskotłuszczowy) zawierają dużo cennego dla kości wapnia oraz witaminę D (w ilości kilkukrotnie większej niż sery białe)
+ pomidory, zwłaszcza po takiej obróbce termicznej, zawierają sporo likopenu, jednego z przeciwutleniaczy
+ świeża bazylia ma właściwości odprężające, łagodzi bóle żołądka czy niestrawności, działa też przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie
+ NAJWAŻNIEJSZE: danie, które smakuje, poprawia nastrój, relacje międzyludzkie, dodaje energii i optymizmu, których często nam brakuje bo stresującym dniu w pracy, szkole czy na uczelni ;-)
Największą jednak motywacją do przygotowania tego dania była Durszlakowa akcja "Danie w paryskim stylu!", która zachęciła mnie do bliższego zapoznania się z książką i zasadami PARYSKIEJ DIETY. Moje risotto spełnia jej podstawowe warunki: jest smaczne, zdrowe i pięknie się prezentuje. A pod przepisem umieściłam dodatkowo wskazówki dla wersji nieco odchudzonej, aby nawet przy konieczności ograniczania kalorii nie odmawiać sobie przyjemności :-)
Trochę o wartościach zdrowotnych takiej potrawy:
+ o tym, że ryż jest zdrowy, przekonują wszyscy dietetycy świata: odmiana używana do risotto jest jeszcze lepsza, bo zawierając więcej skrobi, mniej się rozgotowuje, jest bardziej sycąca i mniej tucząca
+ bulion warzywny, przygotowany nie z kostki, a z prawdziwych warzyw, jest esencją wszystkich cennych witamin, jakie przechodzą z nich do wody
+ duża ilość przypraw pozwala ograniczyć ilość soli do minimum
+ używamy zdrowego tłuszczu, czyli oliwy z oliwek, a nie tłuszczu zwierzęcego (chyba że ktoś pokusi się o masło, ale Mascarpone jest bardziej kremowe)
+ jeśli zastosujemy wersję light, dostaniemy dodatkowo cenną porcję białka z serka i grzybów
+ cebula i czosnek mają działanie odkażające i wzmacniają odporność
+ mimo dużej ilości tłuszczu, żółte sery (czy parmezan, czy też niskotłuszczowy) zawierają dużo cennego dla kości wapnia oraz witaminę D (w ilości kilkukrotnie większej niż sery białe)
+ pomidory, zwłaszcza po takiej obróbce termicznej, zawierają sporo likopenu, jednego z przeciwutleniaczy
+ świeża bazylia ma właściwości odprężające, łagodzi bóle żołądka czy niestrawności, działa też przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie
+ NAJWAŻNIEJSZE: danie, które smakuje, poprawia nastrój, relacje międzyludzkie, dodaje energii i optymizmu, których często nam brakuje bo stresującym dniu w pracy, szkole czy na uczelni ;-)
Składniki: na 8 porcji przystawki lub 4-6 dań głównych
- paczka mrożonej włoszczyzny
- ziele angielskie, listki laurowe
- sól (najlepiej morska)
- dobra oliwa z oliwek
- 1 duża cebula
- 2 duże ząbki czosnku
- 5 średnich pomidorów (można sparzyć i obrać ze skórki)
- 250 g ryżu na risotto (arborio/vialone nano/carnaroli)
- 1 duża łyżka (ok. 50 g) serka Mascarpone [można użyć masła]
- ½ szklanki (100-150 ml) białego wina (niekoniecznie, ale podnosi smak)
- 80 g parmezanu (z tego 20 g do posypania)
- przyprawy suszone: bazylia, oregano, ostra papryczka, pieprz (najlepiej świeżo mielony)
- świeża bazylia (niekoniecznie, głównie do dekoracji)
Przygotowanie:
1. Zrobić bulion: zalać włoszczyznę z zielem angielskim, listkami laurowymi i odrobiną soli gorącą wodą (1l) i gotować na małym ogniu przez min. 30 min.
2. Pokroić cebulę w kostkę, a czosnek posiekać na drobne kawałki (można też przecisnąć przez praskę).
3. Połowę cebuli i czosnku przesmażyć na patelni na łyżeczce oliwy, dodać pokrojone pomidory, rozgotować na sos (mogą zostać niewielkie kawałki). Doprawić bazylią, oregano, papryczką i pieprzem.
4. Resztę cebuli i czosnku przesmażyć na łyżeczce oliwy w garnku. Dorzucić ryż, jeszcze chwilę smażyć, po czym wlać wino i mieszać do odparowania.
5. Bulion odcedzić (warzywa można wyrzucić lub zostawić np. na zupę-krem). Dolewać małymi porcjami do garnka z ryżem, za każdym razem mieszając do odparowania. Po kilku porcjach spróbować, czy ryż jest już miękki i do tego momentu dodawać bulion (po wlaniu całego można dolewać wodę, ale powinno wystarczyć).
6. Do ryżu dodać pomidory, wymieszać i jeszcze trochę odparować.
7. Dodać Mascarpone, wymieszać, wrzucić starty parmezan i znów wymieszać. Jeśli nie jest dostatecznie słone, można dosolić (ale ostrożnie, bo ser jest b. wyrazisty i słony). Można dorzucić kilka porwanych na kawałki listków świeżej bazylii.
8. Podawać od razu, posypane wiórkami parmezanu (może być też starty) i udekorowane listkami świeżej bazylii.
SMACZNEGO!!!
[8 porcji po ok. 245 kcal, 6 porcji po ok. 325 kcal lub 4 porcje po ok. 485 kcal]
WERSJA LIGHT:
Zamiast Mascarpone użyj chudego serka homogenizowanego (odtłuszczony ma ok. 50 kcal/100 g zamiast 294 kcal), a zamiast parmezanu - sera niskotłuszczowego, np. Piórko (tylko 183 kcal/100 g zamiast 452 kcal!). Na porcję obiadową użyj taką ilość ryżu, jak na przystawkę, a objętość dania zwiększ, dodając np. pieczarki czy kawałki cukinii - będzie równie pyszne, smak może być nawet ciekawszy, a zaoszczędzisz sporo kalorii ;-)
WERSJA LIGHT:
Zamiast Mascarpone użyj chudego serka homogenizowanego (odtłuszczony ma ok. 50 kcal/100 g zamiast 294 kcal), a zamiast parmezanu - sera niskotłuszczowego, np. Piórko (tylko 183 kcal/100 g zamiast 452 kcal!). Na porcję obiadową użyj taką ilość ryżu, jak na przystawkę, a objętość dania zwiększ, dodając np. pieczarki czy kawałki cukinii - będzie równie pyszne, smak może być nawet ciekawszy, a zaoszczędzisz sporo kalorii ;-)